Sunday, February 25, 2007

Seks, kobiety i pieniądze

Seks, kobiety i pieniądze

Większość mężczyzn spytanych o to, w jaki sposób najłatwiej zdobyć kobietę, odpowie: "Przez pieniądze". Niestety, taki schemat i stereotyp dość mocno wrósł ostatnio w nasze polskie realia. Zdecydowana większość mężczyzn w Polsce uważa swoje rodaczki za materialistki. Czy to ich wrodzona interesowność? Czy może tradycja postępowania, według której to mężczyzna rozpieścił kobietę? W dużym uproszczeniu wygląda to mniej więcej tak...

Materialistyczna tradycja starożytna...

W starożytności kobiety uprawiały nierząd w imię "sprawy" - posłuszeństwa mężczyźnie lub bóstwom, którym składały w ofierze dziewictwo. Nałożnice monarchów, niewolnice seksualne sułtanów nie były kobietami zhańbionymi, za jakie uważano by je dzisiaj. Z braku poczucia wstydu kobiety zaczęły uprawiać nierząd poza murami pałaców. Prostytucję w niektórych państwach starożytnych zalegalizowano. A ponieważ amatorów kobiecych wdzięków nie brakowało, prostytutki zaczęły wysoko cenić własne towarzystwo.

Bogobojne wieki średnie...

Rozwój religii chrześcijańskiej ukrócił okres samowoli kobiet w rozporządzaniu własnym ciałem. Sztywne nakazy moralne kazały szanującej się kobiecie pozostać nieskazitelną aż do ślubu. Jednak i na takie "mniszki" mężczyźni znaleźli sposób. Droga była prosta. Kobiety nie miały prawa do nauki i nie pracowały - nie były więc w stanie same się utrzymać. Mężczyzna, wnosząc jedynie pieniądze na utrzymanie żony, mógł w prosty sposób otrzymać seks, posłuszeństwo, pomoc domową i potomka. Typową prostytucję zastąpiła prostytucja życiowa.

Jeszcze wczoraj...

Mężczyźni nauczyli kobiety zarabiać na własnym ciele i towarzystwie. Najpierw były kupowane przez przypadkowych kochanków, później przez mężów. Dzięki doświadczeniom swoich przodkiń wyrastały w przekonaniu, że mężczyzna gwarantuje dobra materialne, one zaś dobra duchowe, rodzinne i fizyczne posłuszeństwo. Jeszcze do niedawna z ust kobiet można było usłyszeć sławetne "Chciałeś panią, to zarabiaj na nią".

Dzisiaj jest inaczej...

Współczesne kobiety cechuje ambicja i niezależność. Niemniej w naszej pamięci ciągle pokutuje tradycja i stereotyp. Mężczyźni uważają, że ich domeną jest zapewnienie kobietom bezpieczeństwa finansowego. Czasem to przekonanie nabiera rysów karykaturalnych, np., gdy któryś próbuje wzbudzić zainteresowanie kobiety, machając jej przed oczami kluczykami od samochodu. Prawda jest taka, że i bez pieniędzy można przeżyć seks stulecia na jedną noc lub zbudować związek. Oczywiście, wśród pań są też łowczynie majątków, dla których te kluczyki staną się podstawowym wyznacznikiem wartości mężczyzny. Na szczęście jest ich coraz mniej.

Przedmiotowość...

Myślę, że materializm kobiet to nie tyle kwestia interesowności, co przyzwyczajenia do traktowania w sposób przedmiotowy. Mężczyzna, roztaczając przed kobietą perspektywy finansowe, kupuje ją jak rzecz. Ona, sprzedając się za obietnicę finansową, stawia się w randze towaru do nabycia. I to nie jest wina jej czy jego, to odwieczny porządek tradycji.

Jeśli nie masz pojęcia o podrywaniu lub nie chcesz go mieć. Jeśli nie szukasz wiedzy na temat tego:

* jak skutecznie uwodzić i podrywać kobiety,

* jak zrobić dobre wrażenie,

* jak rozmawiać z kobietami,

* jak odkryć sexualny klucz do kobiecych emocji

* jak sprawić aby kobiety wpatrywały się w Ciebie jak w obraz.

Jeśli ta wiedza Cię nie interesuje, to nie czytaj dalej. Nie zainteresuje Cię praktyczna wiedza dla obecnych lub przyszłych uwodzicieli i podrywaczy, którzy chcą mieć skuteczną wiedzę na temat podrywania i uwodzenia.

Jedyne co Ci grozi gdy wejdziesz to więcej sexu i więcej poznanych kobiet.

Pod żadnym pozorem nie WCHODŹ na tę stronę

JAK PODERWAĆ KOBIETĘ

Monday, February 12, 2007

Od religii do prostytucji

Od religii do prostytucji

Termin „prostytucja" wywodzi się z łacińskiego prostitutio i oznacza nierząd uprawiany w celu osiągnięcia zysku.

O prostytucji mówi się, że jest to najstarszy zawód świata. W tym stwierdzeniu jest sporo prawdy. Prostytucja nie jest wynalazkiem ostatnich kilku stuleci. Już starożytni korzystali z usług seksualnych serwowanych im odpłatnie. Istniały nawet religie, które zachęcały kobiety do oddawania się obcym mężczyznom w zamian za datki na rzecz świątyń.

Prostytucja gościnna

Za najstarszą formę prostytucji uznaje się prostytucję gościnną. Obyczaj ten był głęboko zakorzeniony w kulturze wielu ludów i nierzadko wiązał się z wierzeniami religijnymi. Prawa gościnności nakazywały podjąć przybyszy tym, co miało się najlepszego. Goście dostawali najlepsze jedzenie, najlepsze miejsca do spania i kobiety.

Zdarzało się, że mężowie oferowali swoje żony i córki w zamian za uznanie w oczach gości. Mogło się to wiązać z przymierzem wojowników albo z przychylnością bóstw, które zadowolone z działań danej wspólnoty zsyłały na nią urodzaj. Należy dodać, że w niektórych rejonach dziewictwo oznaczało, iż kobieta nie cieszy się powodzeniem. Jej niepłodność – jak wierzono – mogła pociągać za sobą fatalne skutki (klęskę żywiołową, nieurodzaj).

W późniejszym okresie prostytucja gościnna przerodziła się w swoistą formę handlu. Posługiwali się nią przykładowo kupcy, którzy dzięki usługom własnych żon mogli otrzymać niższą cenę oraz nawiązać nowe stosunki handlowe.

Prostytucja religijna pojawiła się wraz ze zorganizowanymi formami religii. Odtąd o kontakty z bogami zabiegały kapłanki. Inni wierni korzystali z pośrednictwa tych czczonych i otaczanych wielkim szacunkiem kobiet. Dzięki swojemu posłannictwu kapłanki dawały możliwość zbliżenia się do bogów, ale także zarabiały pieniądze, dzięki którym mogły utrzymywać miejsca kultu.

Inną formą ofiar były „bezpośrednie” kontakty kobiet z siłami wyższymi. Dla dobra wspólnego przypodchlebiano się bogom, ofiarowując im dziewczęta, które dokonywały aktu seksualnego przypominającego masturbację. Kobiety wprowadzały sobie do pochwy „boskiego” penisa, wykonanego z gliny lub kości. Czasem boga zastępował mąż, kapłan lub nawet ojciec danej dziewczyny.

Jednym z najważniejszych bóstw starożytnej Mezopotamii była Isztar. Bogini ta panowała nad ludzką miłością i zmysłowością, ale także nad wojną i zemstą. Jej kult wiązał się ze specyficznymi rytuałami, także seksualnymi. To właśnie jej oddawano cześć poprzez kontakty z kapłankami. Obyczajowość Babilończyków została dodatkowo naznaczona, gdy wielki i słynny po dziś dzień władca Hammurabi (twórca zbioru praw zwanego „Kodeksem Hammurabiego”) wprowadził zarządzenie, na mocy którego każda kobieta musiała raz w życiu oddać cześć wielkiej bogini poprzez seks z obcym mężczyzną. Istniały nawet specjalne świątynie przypominające ogrody, w których kobiety czekały na przybyszy. Wybranka otrzymywała od mężczyzny pieniądze, które następnie oddawała kapłanom.

Zwyczaj ten rozpowszechnił się i został przyjęty również w innych rejonach świata. Stopniowo prostytucja, nazwana od miejsca jej uprawiania, prostytucją świątynną, zaczęła zmieniać się w prostytucję czysto zarobkową. Można zatem uznać, że to kapłani byli pierwszymi stręczycielami w historii.

Prostytucja zawodowa

Dzisiejsza forma prostytucji jest jedną z odmian, które przez lata ewoluowały, współistniejąc lub ulegając stopniowemu zanikowi. W swoich wcześniejszych formach prostytucja miała jeszcze naleciałości kultów i wierzeń. Obecnie jest łączona z pojęciem ciężkiego grzechu. Jednak także dzisiaj istnieją wierzenia wykorzystujące ją w sowich rytuałach np. satanizm. Poza naszym kręgiem kulturowym typowo religijną prostytucję można jeszcze spotkać na południu Indii.

Luksusowe – zawodowe – prostytutki znano już w starożytnej Grecji. Hetery różniły się od zwykłych rozwiązłych kobiet stopniem wykształcenia i klientelą. Bardzo często były towarzyszkami władców. Jedną z najsłynniejszych była Taisa (Taida), towarzyszka Aleksandra Macedońskiego, która miała podobno duży wpływ na ówczesną politykę.

Jeśli nie masz pojęcia o podrywaniu lub nie chcesz go mieć. Jeśli nie szukasz wiedzy na temat tego:

* jak skutecznie uwodzić i podrywać kobiety,

* jak zrobić dobre wrażenie,

* jak rozmawiać z kobietami,

* jak odkryć sexualny klucz do kobiecych emocji

* jak sprawić aby kobiety wpatrywały się w Ciebie jak w obraz.

Jeśli ta wiedza Cię nie interesuje, to nie czytaj dalej. Nie zainteresuje Cię praktyczna wiedza dla obecnych lub przyszłych uwodzicieli i podrywaczy, którzy chcą mieć skuteczną wiedzę na temat podrywania i uwodzenia.

Jedyne co Ci grozi gdy wejdziesz to więcej sexu i więcej poznanych kobiet.

Pod żadnym pozorem nie WCHODŹ na tę stronę

JAK PODERWAĆ KOBIETĘ


Jak wzbudzić w kobiecie pożądanie?